Recent reviews by Lilith

Cóż, jako iż przeszłam grę na sto procent(osiągnięcia, uniwerek i dom) to postanowiłam się wypowiedzieć.(Pierwsza „poważna” recenzja na moim koncie)
Jako iż Lazy Bear Games jest producentem mogłabym rzec, że owa gra jest family friendly wersją Graveyard Keeper. Gracze którzy ograli wspominany tytuł bardzo szybko odnajdą się w systemie i rozgrywce Badle Tale.
Bandle Tale, historia o pewnym yordlu który ma zjednoczyć BandleCity. Historia przyjemna troszkę przeciągnięta na końcu jednakże nie obniżyło to jakości rozgrywki. W skrócie, szczegóły pominę w celu uniknięcia spojlerów.
Więc zacznijmy system craftowania oraz grindowania:
Craftowanie:
System głupkoodporny(jeżeli nie wiesz jak coś sckraftować zawsze możesz spojrzeć na ściągawkę w drzewku). Samouczek dokładnie wszystko wyjaśnia, wystarczy dokładnie czytać. Niestety system zawiera jedną wadę, przy mid-late gamie niektóre składniki można wytworzyć samemu bez szukania ich na mapie, jednak zabiera to ogromnie dużo czasu. Warsztaty, piece itp. Po zniszczeniu zwracają ci 100% wartość(przydatne info). Możesz także przestawiać przedmioty by wykorzystywać niedopałki niektórych aur, system craftowania jest naprawdę dobrze przemyślany. Jest także
Grindowanie:
Nie mam tutaj do czego przyczepić, niektóre składniku po którymś razie zbiera się prawie automatycznie co przyspiesza rozgrywkę. Mapa bardzo ułatwia zlokalizowanie niektórych rzeczy oraz pokazuje czy wymagamy do tego narzędzi.

Podsumowując, gierka bardzo dobrze zrobiona systemy zbalansowane, historia całkiem się klei, poboczne questy są przyjemne. Nic tylko się zatopić w ten tytuł. Na pewno wrócę do tej gry.
W razie utknięć w gierce służę pomocą.