https://www.youtube.com/watch?v=0otQQIQw7hA

M: No dzień dobry, chciałem ogółem dla was ogółem powiedzieć dzisiaj Krzysztof Kononowicz mnie chciał wyrzucić, dzisiaj niedziela jest, chciał wyrzucić mnie z domu i...
K: Powiedz prawdę za co!
M: Jak za co?
K: Powiedz prawdę za co!
M: Co za co?
K: Powiedz
M: A co ty nagadałeś na mnie
K: Powiedz prawdę
M: Że ja narkoman jestem jakiś kurwa i nie wiadomo co, że w majtki nasrałem kurwa, że. Jak ja byłem kurwa w szpitalu i chcesz mnie. Chce mnie do Choroszczy wysłać. Ciekawe za co. Jak ja trzeźwy jestem.
K: Za narkomanię
M: Sranie! A ty kurwa powinieneś dawno się leczyć
K: Za narkomanię. Ja to nie ale ty to tak.
M: Ta, za narkomanię, ooo, jaką narkomanię. Jak ja trzeźwy jestem. Ooo, wczoraj piwo wypiłem. Narkomanię?
K: Przyszedłeś, co z ust jechało?
M: Nic nie jechało.
K: Nic nie jechało?
M: Nie.
K: Nie?
M: A co ty kurwa srasz w majtki kurwa ile razy się zesrałeś? To nieprawda? To nieprawda to jest, tak?
K: To jest nieprawda.
M: Jak nie?
K: To jest nieprawda.
M: Jak nieprawda
K: A ty się nie zesrałeś?
M: Ja tylko raz w życiu, musiałem twarożek zjeść albo kwaśne mleko
K: Raz
M: No pewnie, że raz, a ty non stop kurwa waliłeś, od Tereski wracałeś kurwa, wzięłeś całe te i kurwa napierdoliłeś w mach.. Bramkę otwierałeś kurwa i nawaliłeś kurwa śmierdziało.
K: Z nerwów.
M: Ta, z nerwów.
K: A a z czego.
M: Sam! Widzicie? Sam ogółem powiedział, że wyrzuci mnie z domu i bardzo mu dziękuję i po prostu cztery osiemset mnie oddaj w tamtym roku kurwa tyle wydałem
K: Ludzie powiedzieli, że ty mnie powinieneś za mieszkanie płacić
M: Srać kurwa!
K: Tak.
M: A ile pieniędzy ja kurwa ciebie
K: Jak chcesz srać to idź do siebie sraj
M: Ty nasrane masz, non stop śmierdzisz.